poniedziałek, 21 marca 2011

Pomarańczowa jak słońce babka dyniowa


Kusiła już z daleka.

Kolorem.
Kolorem jesiennych dni.
Ciepłego, jesiennego słońca.
Złotych liści ogrzanych delikatnymi promieniami.

Nie wiem skąd o tej porze roku dynia. 
Ale widać na krakowskim Kleparzu i dynie dorodne zimą można znaleźć.

Prawda, że cieplej się robi na przednówkowym sercu, gdy widzi się dynię? Majestatycznie wyglądającą znad szarych ziemniaków, marchewek, cebul i porów...
Niczym prawdziwa karoca.




 

Czytaj również...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...