Odciąć się od wszystkiego.
Na chwilę.
Choćby na kwadrans.
Wracałam z Gorlic, tutaj się mówi: "z miasta". I rzeczywiście miasto, bo nawet korki były.
Gdy nie ma śniegu, "do miasta" jeżdżę przez Bielankę.
I zamiast pojechać na rozwidleniu w prawo, skręciłam w lewo, tam, gdzie jest załadunek drewna.
Otworzyłam okna. Wdychałam zimne, rześkie wręcz powietrze. Jadąc przed siebie wsłuchiwałam się w szum lasu. Mała sarenka przebiegła drogę.
Potem do Nowicy, tam, gdzie droga do nieba.
Najpierw schodzi w dół, by potem piąć się w górę.
I kręci się między pastwiskami; w oddali stare sady, zbelowane siano.
Gdy wrócę, znów usiądę z kubkiem gorącej herbaty do komputera.
Święto Rydza tuż tuż...
Ale wcześniej, czas na tartę z pomidorami i czosnkową ricottą (lub jak kto woli słodkim twarożkiem)
Tarta z pomidorami i czosnkową ricottą
Składniki (4 - 6 porcji)
Ciasto:
1 1/4 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki suszonego oregano, ziół prowansalskich lub mieszanki do pizzy
100 g schłodzonego masła
1/4 szklanki zimnej wody
Nadzienie:
1 szklanka ricotty lub słodkiego domowego twarożku
ząbek czosnku, drobno posiekany
łyżka drobno posiekanego świeżego oregano
3 - 4 duże, dojrzałe pomidory (ja użyłam 8 małych pomidorów lima, następnym razem dam więcej)
łyżka startego oscypka lub parmezanu lub bursztynu
gruboziarnista sól, świeżo zmielony czarny pieprz
2 łyżki oliwy extra vergine
Sposób przygotowania:
- Do misy robota kuchennego (choć można też ciasto zarobić ręcznie) wsypać mąkę, dodać sól, oregano i posiekane masło. Zmiksować szybko, do momentu, gdy ciasto zacznie wyglądać jak kruszonka. Stopniowo dodawać zimną wodę i zmiksować tylko do połączenia składników. Wyjąć ciasto na blat i uformować okrągły, gruby placek. Owinąć folią spożywczą i schować do lodówki na minimium godzinę, choć lepiej na dłużej.
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni Celsjusza.
- W misce wymieszać twarożek z czosnkiem, oregano i odłożyć do lodówki.
- Pomidory pokroić na cienkie plastry i ułożyć je na papierowych ręcznikach, żeby je delikatnie osuszyć z nadmiaru soku.
- Na oprószonym mąką blacie rozwałkować schłodzone ciasto, tak, by miało średnicę ok. 25 cm. Na cieście rozsmarować twarożek, zostawiając dookoła 6 cm margines. Na twarożku ułożyć pokrojone pomidory. Boki ciasta zawinąć do środka. Posypać oscypkiem, solą i pieprzem.
- Piec ok. 45 minut.
- Delikatnie przestudzić. Pokroić na kawałki, polać oliwą i udekorować listkami oregano. A może łąkowej lebiodki?
W końcu muszę zrobić taką tartę bo wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńAleż to jest krowa:)
OdpowiedzUsuńNie mała sarenka.
Córeczko,,, coś się pomyliło?
Mama