piątek, 14 grudnia 2012
Zakwas buraczany
Pudła przyniesione z piwnicy.
W nich bombki, łańcuchy, oświetlenie.
Nie, jeszcze nie ubieramy choinki.
Ale świąteczne akcenty najwyższy już czas wpleść w wystrój domu.
Święta za 10 dni...
Co?! za 10 dni???!!!
Ale! ja...
Przecież ja zapomniałam o barszczu!
Szybko pędzę do kuchni, bez rękawiczek (proszę tego nie robić!) pośpiesznie obieram buraki.
Muszę nastawić ZAKWAS!
Składniki:
1 kg buraków czerwonych
2-3 ząbki czosnku
1 liść laurowy
2-3 ziarenka pieprzu
1-2 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka kminku
1 łyżka soli
2-3 szklanki przegotowanej i wystudzonej wody
Buraki umyć i obrać (najlepiej w rękawiczkach gumowych), pokroić na kawałki i włożyć do dużego słoika lub glinianego garnuszka. Dodać czosnek (może być nieobrany), liść laurowym pieprz, ziele angielskie i kminek. Sól rozpuścić w przygotowanej wodzie i zalać buraki - powinny być całkowicie przykryte.
Słoik zamknąć (garnek przykryć) i odstawić na kilka dni w temperaturze pokojowej, aż zaczną fermentować. Na wierzchu utworzy się wówczas piana - nie może jednak utworzyć się pleśń.
Gotowy zakwas przelać do butelki i schować w lodówce, a buraki można wykorzystać np. do surówki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!