Zepsuła mi się w domu kuchenka! ;-(
I nie wiem co począć...
W ciągu tygodnia dostanę wycenę naprawy, sama naprawa potrwa kolejny tydzień lub dwa.
Żyć, nie umierać!
A w planach miałam racuchy z truskawkami, syrop z kwiatów czarnego bzu, placki z akacją...
Na szczęście piekarnik jest osobnym stworzeniem.
Dzięki temu będę mogła chociaż piec.
A gotować będę więcej w pracy ;-)
Może wytrzymam te najbliższe 3 tygodnie z wielką dziurą w blacie...
Chleb kręcony to próba upieczenia "chleba słowiańskiego", który moja Mama kupowała na placu w Niepołomicach. Mój wyszedł mniej dziurawy, strukturę ma bardziej bułkowatą.
Ale jest bardzo smaczny, domowy i przede wszystkim prosty do zrobienia!
Składniki:
650 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej)
30 g drożdży świeżych
3 łyżki oliwy
1 1/5 łyżki cukru
dwie kopiaste łyżeczki soli
400 ml wody
mąka do podsypania blatu
Mąkę przesiać do dużej miski, wymieszać z drożdżami, cukrem i solą. Dodać wodę i oliwę. Mieszać (np. w maszynie, mikserze) przez 10 - 15 minut, ciast będzie dosyć luźne. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 godzinę lub do podwojenia objętości ciasta.
Blat oprószyć mąką, przełożyć wyrośnięte ciasto i uformować kulę boki ciasta kierując do środka. Ciasto rozciągnąć w bochenek (na blacie, w powietrzu - jak łatwiej) o długości ok. 40 - 50 cm, który następnie okręcić 3 - 4 razy wokół własnej osi. Zakręcony bochenek położyć na blasze z piekarnika wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić na pół godziny.
W tym czasie nagrzać piekarnik do 200 stopni Celsjusza.
Piec 25 - 30 minut, aż bochenek lekko zbrązowieje.
Wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia.
Ale świetny zakręcony!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpięknie zakręcony :)
OdpowiedzUsuń