Niedawno zamieściłam na blogu przepis na pszenny chleb bez wyrabiania, pieczony w garnku rzymskim.
Dziś mam dla Was chleb z mąki pełnoziarnistej. Skórka jest nadal bardzo chrupiąca, a miąższ wilgotny i zwięzły. Do chleba często dodaję kminek, zwłaszcza do chleba razowego czy pełnoziarnistego. Lubię ten kwaskowy smak i zapach kminku. Zamiast kminku można też dodać czarnuszkę - będzie pięknie pachniało w całym domu.
Tak jak poprzednio ciasto "nastawiłam" wieczorem dnia poprzedniego, a następnego wyjęłam z lodówki, pozwoliłam trochę podrosnąć w koszyczku i wio do piekarnika!
A rano na śniadanie mamy chrupiący, świeży chleb bez żadnych ulepszaczy :-)
Składniki:
300 g mąki pełnoziarnistej
200 g mąki pszennej chlebowej
340 ml wody
15 g świeżych drożdży
2 łyżeczki soli
1 łyżka kminku
Do miseczki rozkruszyć drożdże i zalać wodą. Poczekać chwilkę aż się rozpuszczą. Do dużej miski przesiać mąkę, dodać sól i wlać wodę z drożdżami, dodać kminek. Wymieszać ciasto łyżką (wystarczy kilka ruchów), miskę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 12 – 24 godzin.
(Po upływie kilkunastu godzin) blat oprószyć mąką, wyłożyć na nie ciasto i dłońmi rozciągnąć, najlepiej w kwadrat (o grubości 2-3 cm). Dwa przeciwległe boki założyć na siebie, następnie kolejne dwa. Chlebek mocno oprószyć mąką, koszyczek lub miskę wyłożyć czystą lnianą ściereczką i również oprószyć mąką. Przełożyć chlebek (złożeniem do góry) na ściereczkę, przykryć i odstawić na 60 minut w ciepłe miejsce.
W tym czasie garnek rzymski umieścić w zimnym piekarniku, który należy rozgrzać do 220 stopni C.
Wyrośnięty chlebek przełożyć (używając rękawic kuchennych!) do garnka i piec pod pokrywą 25 – 30 minut, następnie zdjąć pokrywę garnka i piec jeszcze przez kwadrans.
Przestudzić przez parę minut w uchylonym piekarniku, wyjąć bochenek z garnka i „postawić go na boku”.
Rozkoszować się zapachem i dźwiękami wydawanymi przez właśnie i własnoręcznie upieczony chleb J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!