niedziela, 6 stycznia 2013

Pomarańczowe babeczki z białą czekoladą

Wczoraj miał być tort.
Czekoladowy. Mocno czekoladowy.
Tort, świeczki i urodzinowa impreza.
Urodzinowa dla mojego Męża.
Ale gdy obudziłam się rano, jego już nie było.
Trochę się zdziwiłam, bo przecież gdy ma dzień wolny, nigdy nie mogę śpiocha wyciągnąć z wyrka.
Idąc do kuchni, żeby zaparzyć kawę, potknęłam się... o narty.
Narty? Ziewnęłam jeszcze bardziej zdziwiona. Przecież deszcz padał w nocy.
-Gdzie ty się wybierasz? Śnieg schodzi, a ty na narty? - pytam go.
-Na Słotwinach krynickich jest. Sprawdziłem. Ubieraj się prędko. Jedziemy razem. Boguś z GOPRu zrobi nam narty i pojeździmy.
Nie powiem, trochę się zdenerwowałam. Nie takie miałam plany na dziś. Nie mówiąc już o tym, że ostatni raz narty na nogach miałam dwa lata temu.
Ale co robić. To JEGO urodziny.
Zamiast tortu zabraliśmy na drogę pomarańczowe babeczki z białą czekoladą.

Po drodze chłonęłam obrazy za szybą, poznałam uroczego Bogusia i jego owczarka, pojezdziłam, zmarzłam i wrociłam do domu zmeczona, ale szczesliwa.


Składniki (12 babeczek):
115 g masła w temperaturze pokojowej
115 g cukru
3 jajka
200 g mąki
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
łyżka skórki otartej z pomarańczy
115 g białej czekolady
kilka kropli soku z cytryny
woda
cukier puder

Czekolade rozpuscic w kapieli wodnej. Piekarnik nagrzac do 170 stopni C. Masło ubić z cukrem. Pojedynczo dodawać jajka. Dodać make przesiana z proszkiem do pieczenia, sok z pomaranczy, skorke i czekolade. Wszystko zmiksowac. Foremke do pieczenia mufinek wylozyc papilotkami i kazda napelnic ciastem. Piec ok. kwadransa do suchego patyczka.
Babeczki mozna udekorowac lukrem przygotowanym z kilku kropli soku z cytryny, wody i cukru pudru. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!

Czytaj również...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...